Wakacyjny koszyk zakupowy to przede wszystkim orzeźwiające napoje, woda, alkohole, lody, warzywa, nabiał oraz różnego rodzaju przekąski i słodycze. Na sklepowych półkach niezbędne są też produkty na domowego grilla czy karmy dla naszych pupili.
Pomimo że sezon na ofertę wiosenno-letnią w tym roku zaczął się inaczej niż w latach poprzednich – w związku z pandemią – to wszystko wskazuje na to, że handel wraca do normy. Potwierdzają to zarówno badania rynku, jak i sami detaliści. Według Nielsena w 19. tygodniu roku (4-10.05.2020 r.) do kategorii o wysokim wzroście wartości sprzedaży należały przede wszystkim lody (31%) oraz piwo (25%). „Pozytywna dynamika całego koszyka zarówno rok do roku (wzrost 5%), jak i tydzień do tygodnia (wzrost 7%) może świadczyć o odmrażaniu również naszych koszyków zakupowych” – mówi Ewa Rybołowicz, Dyrektor ds. Współpracy z Sieciami Handlowymi Nielsen Connect w Polsce.
Lody dla ochłody
Pandemia znacznie wpłynęła na sprzedaż lodów w tym roku. Wystąpiła bowiem w okresie, w którym tak naprawdę rozpoczynałby się sezon na te produkty. Z danych CMR wynika, że lody impulsowe to kategoria, której liczba transakcji w marcu 2020 roku była o ponad 20% niższa niż w tym samym miesiącu roku ubiegłego. Natomiast lody familijne odnotowały wzrost w wartości sprzedaży w tym okresie o około 20%. „Średnia cena lodów familijnych w marcu 2020 r. wzrosła o około 6% w porównaniu do tego miesiąca rok wcześniej. Producenci lodów impulsowych w tym czasie stracili prawie 13% udziałów w wartości sprzedaży tej kategorii” – zaznacza dr Magdalena Wilgatek z CMR.
Lody są istotną kategorią produktową w sklepach małoformatowych. W styczniu 2020 r. zajęły 9. miejsce pod względem udziałów wartościowych w całkowitej sprzedaży. „Odpowiadają za blisko 2% udziałów w sklepach do 300 mkw.” – dodaje dr Wilgatek.
Według danych CMR, największą popularnością cieszą się lody familijne oraz lody impulsowe na patyku i w kubku. Rzadziej wybierane są te typu sandwich, sorbet czy w rożku.
Na słono i słodko
Sezon letni to także przekąski, którymi chętnie raczymy się podczas spędzania czasu w domu, a także na spacerach czy wycieczkach. Wśród przekąsek słonych latem królują chipsy, chrupki, orzeszki, bakalie oraz paluszki. Z kolei jeśli chodzi o słodycze – częściej wybieramy te bez dodatku czekolady. Na znaczeniu zyskują wafelki, żelki, pianki, lizaki oraz cukierki.
Jak podaje CMR, segment żelków i pianek stale rośnie w siłę. „W roku 2019 udziały wartościowe dla tej kategorii wzrosły o blisko 20% w porównaniu do roku 2018” – przyznaje ekspertka. Z danych instytutu wynika, że konsumenci najchętniej kupują opakowania do 100 g. Zaledwie 15% udziałów wartościowych należy do produktów o większych gramaturach. „Żelki dostępne są niemal we wszystkich sklepach małego formatu. Średnia liczba wariantów przypadająca na sklep to około 10” – zaznacza Magdalena Wilgatek.
Z danych CMR wynika, że w sklepach małoformatowych do 300 mkw. rośnie także ilość pozycji w kategorii słonych przekąsek. W roku 2019 średnia liczba wariantów przekąsek w tym formacie wyniosła 70. „To o 3 produkty więcej niż w roku 2018” – wyjaśnia dr Wilgatek. Największe udziały wartościowe wśród przekąsek odnotowują chipsy. Stanowią one około 45% udziałów wartościowych wśród całej kategorii. Wysokie są również udziały wartościowe chrupek, orzeszków, bakalii, paluszków, talarków oraz precli.
Orzeźwiające napoje
Szukając orzeźwienia w upalne dni, klienci sięgają przede wszystkim po napoje i wody, zwłaszcza schłodzone. Latem bardziej niż zwykle należy dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Butelka wody, napoju gazowanego czy karton soku w tym czasie jest nierozłącznym elementem niemal każdego koszyka zakupowego.
Według CMR w 2019 roku na co czwartym paragonie znajdował się chociaż jeden napój bezalkoholowy (w dowolnym wariancie), a kategoria ta odpowiadała za ok. 8% wartości sprzedaży całego asortymentu w sklepie. „Statystyki te rosną w okresie wiosenno-letnim, przykładowo w sierpniu (miesiąc z pikiem sprzedażowym) napoje znajdziemy na blisko 30% paragonów sklepowych. Kupujemy coraz więcej wód, soków, energetyków, napojów gazowanych i niegazowanych” – informuje Tomasz Rydzewski z CMR.
Coraz częściej latem spożywana jest również kawa oraz herbata w wersji mrożonej – na ochłodę w upalne dni. Na rynku dostępne są gotowe produkty z tej kategorii, np. w puszkach czy kartonach. Jednak z powodzeniem można wykonać orzeźwiający napój również we własnym domu wykorzystując ulubioną kawę, mleko, kostki lodu i wybrane dodatki. Podobnie możemy przygotować ulubioną herbatę. Dlatego nie należy pomijać wspomnianych kategorii przygotowując sklep na letni handel. Jak przyznaje Dorota Sobieraj, National Sales Manager ASM SFA, w zależności od wielkości ekspozycji, specyfiki sklepu (mały, osiedlowy, delikatesy czy dyskont), a także zasobności portfela klienteli, asortyment kaw i herbat można odpowiednio wzbogacać. Nie należy jednak rezygnować z najbardziej popularnych, tradycyjnych produktów (kawy mielonej i rozpuszczalnej w wersji z kofeiną i bez, herbaty czarnej, zielonej i owocowej czy ziołowej, jak np. mięta, rumianek, melisa).
Lekko i zdrowo
Latem bardziej niż kiedykolwiek konsumenci zwracają uwagę na zdrowe odżywianie. Przyczynia się do tego szeroka dostępność świeżych warzyw i owoców oraz wzrost aktywności fizycznej, do której zachęca pogoda. Unikamy produktów przetworzonych oraz wysokokalorycznych, a na przygotowanie posiłków chcemy przeznaczyć jak najmniej czasu. Na znaczeniu zyskują szybkie i zdrowe przekąski dostarczające niezbędnych witamin i minerałów. Klienci sięgają też po gotowe sałatki w małych opakowaniach, np. z dodatkiem ryb. Stanowią one zdrowe i pełnowartościowe posiłki, idealne zwłaszcza dla zabieganych i dbających o zdrowe odżywianie osób.
W kategorii nabiału na znaczeniu zyskują kefiry, maślanki oraz jogurty, zwłaszcza te pitne. Jak przyznaje dr Magdalena Wilgatek, sprzedaż wartościowa jogurtów (łyżeczkowe, naturalne i pitne) w sklepach małoformatowych w pierwszym kwartale wzrosła o około 6% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego. „Warto zwrócić uwagę, że we wspomnianym okresie wzrosła sprzedaż jogurtów naturalnych o około 13% w małym formacie sklepów” – informuje ekspertka.
Oprócz tego stale w koszykach Polaków lądują serki kanapkowe, topione, mozzarella czy feta. Stanowią nie tylko dodatek do codziennych posiłków, ale również są składnikiem wielu sałatek, których latem spożywamy więcej.
Sezon grillowy w pełni
Jak lato to oczywiście również sezon grillowy, a ten trwa już w najlepsze. Potwierdzają to koszyki zakupowe. Katarzyna Jeger, kierowniczka sklepu w Łochowie przyznaje, że sprzedaż jest już zbliżona do tej sprzed roku. Na znaczeniu zyskują produkty i akcesoria grillowe, jak również napoje i przekąski. „Klienci sięgają po cienkie kiełbasy, przyprawy, warzywa, sosy, ketchupy, musztardy, węgiel drzewny oraz tacki aluminiowe. Sprzedaż wraca do normy” – dodaje.
W związku z tym w letniej ofercie nie może zabraknąć wszelkich produktów związanych z przygotowaniem potraw na grillu. Na półkach w sklepie powinny znaleźć się przede wszystkim różnego rodzaju kiełbasy, jak również mięso, np. karkówka, skrzydełka, filet z kurczaka. Nieodłącznym elementem są także różnego rodzaju sosy, ketchupy i musztardy.
Według danych CMR najpopularniejsza w sklepach małoformatowych jest musztarda sarepska. Na kolejnych miejscach znajdują się stołowa, delikatesowa oraz chrzanowa. „W pierwszym kwartale roku 2020 wzrosła sprzedaż wolumenowa musztardy delikatesowej oraz miodowej w sklepach małoformatowych. Spadła zaś sprzedaż wolumenowa musztardy stołowej. Kategoria ketchupu w sklepach małoformatowych w pierwszym kwartale roku 2020 odnotowała 7% wzrost w wartości sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego” – informuje Magdalena Wilgatek.
Kolejną kategorią związaną z sezonem letnim oraz potrawami z grilla są sosy sałatkowe. Ekspertka CMR podkreśla, że kategoria ta jest dość sezonowa i rośnie w miesiącach ciepłych. „Sprzedaż wartościowa tej kategorii w pierwszym kwartale 2020 roku wzrosła o około 12% – zarówno wolumenowo, jak i wartościowo – w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego” – dodaje.
Trunki premium
Nielsen* przeanalizował dane sprzedażowe alkoholu w marcu i kwietniu br. w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym. Analiza dotyczy alkoholi mocnych (wódka, whiskey, gin itp.), wina (spokojne, musujące itp.) oraz piwa. „W trakcie pandemii pijemy mniej, ale drożej – to wnioski płynące z danych o sprzedaży alkoholu w Polsce w marcu i kwietniu 2020 r. W trakcie tych dwóch miesięcy, sprzedaż wolumenowa napojów spirytusowych spadła o 2%, piwa o 3%, natomiast sprzedaż win i likierów mlecznych wzrosła o 1% w porównaniu do marca i kwietnia 2019 r. W rzeczywistości spadek sprzedaży był jeszcze większy, bo mowa tu o sprzedaży detalicznej, podczas gdy od połowy marca mieliśmy do czynienia z faktycznym zawieszeniem sprzedaży alkoholu w kanale HoReCa. Z drugiej strony w wymiarze wartościowym napoje alkoholowe odnotowały jednak wzrosty sprzedaży: napoje spirytusowe o 2%, wino o 3%, piwo o 6%. Ta różnica ma związek z obecnym od lat na polskim rynku trendem premiumizacji, kiedy droższe segmenty i kategorie odnotowują wyższe poziomy wzrostu niż ich tańsze odpowiedniki, który nasilił się dodatkowo w trakcie trwających w marcu i w kwietniu obostrzeń. Woleliśmy wypić mniej, ale uraczyć się lepszym trunkiem” – analizuje Adam Dużyński, Starszy Konsultant z Nielsen Connect.
Oferta dla zwierząt
W ofercie letniej każdego sklepu nie powinno zabraknąć przekąsek dla naszych pupili. W związku ze spędzaniem dużej ilości czasu na świeżym powietrzu, zwiększa się zapotrzebowanie na karmy i przekąski, zwłaszcza te w poręcznych opakowaniach.
Przyjmuje się, że ponad połowa gospodarstw domowych w Polsce posiada na utrzymaniu psa lub kota. „Rynek karm i akcesoriów zoologicznych w naszym kraju przekracza 4 mld zł i jest na stałym, dynamicznym kursie wzrostowym. Gotową żywność przeznaczoną dla zwierząt domowych kupuje prawie 60% opiekunów. Niesłabnącą popularnością cieszą się karmy mokre („kiełbasy” i puszki) oraz suche, pakowane w mniejsze – próbne lub kilkunastokilogramowe opakowania. Właściciele kotów preferują poręczne saszetki i małe puszki o różnorodnych smakach i z wykwintnymi dodatkami. W przypadku karm promocje mają mniejszą skuteczność, gdyż opiekunowie czworonogów często pozostają wierni wybranej marce, która służy zwierzęciu” – podkreśla Paweł Waśko, Group Account Manager ASM SFA.
Rozpoczyna się sezon urlopowy, a w tym roku prawdopodobnie większość z nas spędzi go w kraju. W związku z tym tak ważne jest zadbanie o letnią ofertę w sklepie, w której każdy klient znajdzie swoje ulubione produkty.
*Źródłem danych jest Panel Handlu Detalicznego Nielsen, sprzedaż wartościowa i wolumenowa w okresie marzec-kwiecień 2020 vs 2019.
Monika Kociubińska
Redaktor